Kilka aspektów piękna

Krzysztof Sołowiej

Pojęcie piękna (jak i pozostałych uniwersaliów, dobra i prawdy ) nie ma jednoznacznej definicji. Mimo nieostrości zjawiska wszyscy go w jakiejś mierze doświadczamy.

Powtarzające się przez cały XX wiek zapowiedzi końca piękna ,sztuki i kultury mam nadzieję nigdy się nie ziszczą, choć wciąż są zrozumiałe w kontekście nieszczęść obu wojen światowych.

Jerzy Nowosielski który „poszedł daleko za pięknem” mówił: „kultura po holokauście to psie gówno, ale czy można bez niej żyć ?”

Co to jest piękno ?. Mówi się o wielu jego aspektach, głównie pięknie wewnętrznym i pięknie formy wynikłej z kreacji, lub wytworu natury czy zjawisk. We wszystkich przypadkach to wyjątkowy porządek i harmonia. Wnętrze oddziałuje na formę a forma na wnętrze. W procesie kreacji forma wynika również z tego ile potrafimy jej dać,(ile serca w niej zostawimy). Piękno jest niepodatne na racjonalne wytłumaczenie i zrozumienie. To mnie właśnie pociąga, ”to co potrafię zrozumieć ani trochę mnie nie interesuję” (Murakami „1Q84”)

Każdy łaknie piękna porządku i harmonii, ale podobnie jak z innymi pojęciami i doświadczeniami dostępne jest nam tylko tyle ile potrafimy przyjąć. Każde naczynie ma swoją pojemność. Dlatego tak trudno jest nam uzgodnić to co jest ładne, a to przecież tylko wstęp do piękna.

Powtarzajmy za św. Augustynem „ natęż ostrze twego serca i patrz, nastaw uszy twego serca i słuchaj”.

Suma: Jeżeli nie potrafisz wyrazić tego co ujrzałeś – ujrzałeś piękno, bowiem sztuka i oglądanie piękna jest ciszą i milczeniem rozumu.

(parafraza gnostyckiej definicji poznania)

mgr sztuki artysta plastyk Krzysztof Sołowiej
www.solowiej.siteor.pl